Koncert był świetny! Co chwila coś się działo i muzyka była na najwyższym poziomie. Cała orkiestra razem ze swoim PM (czyli Panem Malickim) była cudowna. Mało tego, że grali to jeszcze świetni z nich aktorzy. A pierwszy skrzypek to chyba nocami jeszcze do szkoły aktorskiej chodził Zresztą mireks już tyle napisał, że ja jeszcze tylko kilka słów napisze.

Jedyne do czego mogę się doczepić to akustyk, który czasami przysypiał na początkach solówek i podgłaśniał solistę dopiero po kilku taktach. W kantacie za słabo było słychać solistów a zespołowi ludowemu ktoś mógłby wytłumaczyć, że mikrofony nie gryzą

Ciekawi mnie jeszcze duży ekran, bo na nim było również wszystko pokazywane z bliska i montowane, ale miałem wrażenie, że obraz jest nieco opóźniony w stosunku do dźwięku. Siedziałem w 4 rzędzie więc nie musiałem patrzeć na duży ekran, ale ciekawi mnie jak było widać z ostatnich rzędów.

Scenka z kontrafagocistą [dobrze zapamiętałem?] trochę mnie zaskoczyła. "...con furioso" w jego wykonaniu nie było zbyt porywające. Myślałem, że może na koniec da czadu [bo przecież umie] a tu wyszło na to, że ten pan to mimo lat ćwiczeń i tak nic nie umie. Ktoś jeszcze naprawdę mógłby tak pomyśleć.

Muszę przyznać, że było warto. Było warto zawalić dzień na uniwerku, przejechać w sumie ponad 700km i spędzić 12 godzin w Powolnych Kolejach Państwowych, tylko po to, żeby zobaczyć na żywo ten koncert [bo w przeciwieństwie do TV, to ja wybieram na kogo patrzeć ] Kiedy następny?

Bardzo fajnie, że z wami występuje ta słynna prześliczna wiolonczelistka

Pozdrawiam,
Tomek

Mam kilka drobnych uwag.
1. Skecz polityczny : aby muzyka rosła w siłę i muzykom zyło się dostatniej - bardzo fajny, refleksyjny i wyważony
2.Metalowe wykonanie - cóż dodać - wszystko napisane powyżej. Z powodu wykonawczyń cięzko było skupić sie na muzyce. Ładniejsza część smyczków i Pan Markowski (zespół nadpobudliwych nóg) grali namiętnie i z pasją i przesłaniali mniej zadbanych muzyków.
3. Wydaje mi się, ze panowie dmuchający nieszczególnie komponowali się z eleganckimi paniami od smyczków. Albo wszyscy na luzaka, albo wszyscy elegancko
4. Na telebimie obrazy czasami zmieniały się za szybko. Akurat siedziałem na parterze i widziałem wszystko znakomicie, tym niemniej czasami zerkając na duży ekran odczuwałem wrażenie - za szybko...
5. Duże wrażenie wywarł na mnie dyrygent żwawo i radośnie pląsający w rytm koncertów brandenburskich Powinien wystartować w Tańcu z gwiazdami
6. Śmiałe wyginanie ciała powinno byc moim niefachowym zdaniem bliżej początku jako utwór świetnie odsztywniający....
7. Tamara Granat chyba za często obcierała pot z czoła WM. Pan Malicki ręce ma, moze sobie osuszyć czoło poza skeczem z grą na zmianę i na 4 ręce
8. Wydaje mi się, ze tak samo jak pisarz nie powinien niszczyc piór, informatyk komputerów, a muzyk instrumentów....
9 Yaro co do kiwania jak ktoś jest drobny to jak najbardziej, ale dla wysokich osób lub smakoszy było po prostu za ciasno:) Kiwanie w moich okolicach było mozliwe tylko na stojąco
10. Jeszcze uwaga organizacyjna - przy zapowiadaniu przerwy prosimy o orientacyjne podanie długości

Witajcie,

jestem organizatorem przedsięwzięcia w Romie, a ponieważ niemal całą ekipą jesteśmy już na kolejnym koncercie pod Poznaniem, pozwolę sobie na kilka słów w odpowiedzi. Po pierwsze fantastycznie było widzieć wypełnioną po brzegi salę. Wyprzedanie absolutnie wszystkich miejsc, co do ostatniego, nie zdarza się często i co tu dużo mówić zaskoczyło mnie samego. Bardzo dziękuję za fantatyczną frekwencję i atmosferę. Nie wypowiadam się za Artystów ale uwierzcie, że wszyscy za kulisami byliśmy pod wrażeniem.

Mireks: Dzięki za dostrzeżenie niskiej ceny biletów, jest ona realna tylko dzięki ogromnej chęci grania dla jak największej widowni, najważniejszych osób w Filharmonii Dowcipu.

Yaro: Proszę, pomóż. Jak wszyscy widzicie strona www trochę się zdeaktualizowała, a większość webmasterów jest już chyba w Irlandii. Proszę odezwij się na r.bielecki@filharmoniadowcipu.pl , mam kilka pytań do fachowca.

Wszyscy: Z pokorą przyjmuję na siebie wszelkie zarzuty dotyczące nagłośnienia, ekranu wizyjnego, organizacji. Zdajemy sobie sprawę z niedociągnięć i obiecujemy poprawę w tej kwestii. Nikt nie odpuszcza ale przy takim rozmachu, szybkości powstawania nowych skeczy i minimalizowaniu kosztów (chociażby czasu wynajmu Romy) zdarzają się wpadki. Mam nadzieję, że nie zakłócają one w sposób znaczący odbioru i z każdym koncertem będzie ich coraz mniej.

Na następny koncert zapraszamy do Romy 5 grudnia, o godz. 19.00.

Polecajcie nas swoim rodzinom, znajomym i przyjaciołom.
Po bilety zapraszam do kasy Romy, Galerii Mokotów, Wola Parku, Reduty, Sezamu i hali Wola oraz na www.eBilet.pl.

Pozdrawiam

P.S. Obiecuję nakłonić Artystów do szybkich odpowiedzi na Forum.