Widzę ze upieracie się przy spotkaniu w Warszawie Zobaczmy też propozycje innych miast Podałem już następne terminy przełom lipca i sierpnia ale ostatnio pojawił się też termin koniec Sierpnia wiec zobaczymy

P.S

I wyszło szydło z worka

Ja na nic nie upieram się, każde miejsce będzie dobre żeby spotkać się, pogadać i pobyć razem

Ale pewne osoby zakładają ze spotkanie MUSI być w Warszawie... powiem tak z rozeznania z FD wynika że oni jednak wolą miejsca poza stolica bo w Warszawie są na co dzień. Przemyślcie to sobie ... Nikt nie neguje twojej pracy Justyna chwała ci za to jeśli coś robiliście w związku z tym... co do mojej reakcji to pomyślmy .... a Ty na moim miejscu jakbyś się zachowała ?? Wiem też ze próbujecie wykorzystać pracę innych dla swoich celów przestrzegam przed tym te osoby o tym wiedzą i na pewno zareagują na próby podebrania ,,owoców" ich pracy na wasze potrzeby bez uzgodnienia tego z nimi Od razu zastrzegam ze o szczegóły proszę pytać na czacie a nie tutaj miejmy klasę nie pierzmy brudów tutaj

Tak jak już pisałam przełom lipca i sierpnia wyjeżdżam. Nie mogłam być na pierwszym spotkaniu, więc chciałabym mieć szansę być na drugim. Czy tak ciężko to zrozumieć? I dlatego chcę uniknąć takiej sytuacji, żeby nie było np. tak, że termin późniejszy pasujący np. jednej osobie, która nie może pojawić się teraz będzie terminem zaporowym np. dla trzech innych osób, które mogą teraz być. Koniec sierpnia jak najbardziej tak, tutaj zgadzam się w pełni!

Jak bym się zachowała? Na pewno próbowałabym na spokojnie wytłumaczyć, że termin mi nie pasuje, a nie od samego początku atakować tych, którzy taką propozycję wysunęli zarzucając im różne rzeczy. I mój powód negowania zaproponowanego terminu na pewno nie opierałby się na stwierdzeniu 'a poza tym jestem na nie, bo sposób poinformowania mi się nie podobał'

Czy upieram się na spotkanie w Warszawie? Nie będę się o to zabijać,ale sądzę, że miło by było, gdybyśmy wykorzystali to, nad czwórka FFD pracowała i włożyła w to dużo pracy. A czy Ty Piotrze przypadkiem nie próbujesz przeforsować pomysłu, że spotkanie może odbyć się w każdym mieście, aby był to Poznań? A może warto zastanowić się nad tym, by zorganizować w Poznaniu III Spotkanie, a teraz gdzieś indziej, tak dla urozmaicenia...

Nie napisałem ze to musi być Poznań ale nie inni też mogą coś zaproponować....
Czy ja atakowałem was ?! Wyraziłem tylko zdziwienie takim pomysłem Sama przyznałaś że sposób w jaki poinformowano pozostałych forumowiczów o tej sprawie był błędem A co do tego to pewne osoby włożyły już za dużo pracy w pomysł poznański w Sierpniu żeby teraz to marnować Nie neguje waszej pracy jest ona bardzo dobra i cieszy mnie to że grupa jest nareszcie aktywna

Dobra. Zeźliłam się i nie zamierzam tego ukrywać.
Poznań, Poznań, Poznań, Poznań.... o ranyyy, to nie jest jedyne miasto w Polsce!!!! Nie najpiękniejsze, nie najokazalsze i nie ma Poznań MONOPOLU na takie spotkania! Uważam, że byłoby to, ujmę to delikatnie choć na usta cisną mi się mocniejsze słowa, bardzo nie wporządku, gdyby II Spotkanie odbyło się ZNÓW w Poznaniu wobec tych osób, które dobrze wiesz, że do Twojego ukochanego miasta nie przyjadą!!! Pnadto:
- fakt, że spotkanie odbędzie się w Poznaniu również ustaliliście między sobą, nam potem podając tylko suchy fakt, że będzie tak, i tak i macie się dostosować, także nie oceniaj teraz naszych metod, bo sam popełniasz podobne błędy,
- nie wypowiadaj się za osoby związane z FD, jeśl przystały na pomysł spotkania z nami w Warszawie właśnie, to znaczy, że im to miejsce odpowiada,
- Warszawa jest w stanie zgromadzić więcej członków naszej grupy, bo mogłyby przyjechać tam osoby, które do Poznania ni w ząb nie dojadą.

Ostatnim swoim zdaniem dajesz świadectwo samemu sobie. Kiepskie świadectwo. Najpierw zarzucasz nam, że nie o taką aktywność Tobie chodzi, bo kopiujemy Twój pomysł, a teraz głaszczesz nas po głowie. WIĘCEJ KONSEKWENCJI zatem!

Co do terminów - kombinujcie z tym końcem sierpnia, bo jak zbiję już swoje miliony i zorientuję się, jak stoję ze studiowaniem w Niemczech to może uda mi się wsiąśc do samolotu byle jakiego i zawitać na ojczystkiej ziemi.

Hmm w takim razie działaj sama!! A nie wykorzystujesz to co załatwiają inni do swoich celów ( i dobrze wiesz o co chodzi ).. Poczytaj forum może znajdziesz ankietę gdzie miało się odbyć pierwsze spotkanie... (chyba że chodzi ci o drugie to wtedy sorry napisałem już że nie musi być koniecznie Poznań ale nie musi być to koniecznie Warszawa ).. Rozumiem że rozmawiałaś z osobami z FD już ci udowodniłem że kręcisz... Gdyż część osób które podałaś że rzekomo coś wiedzą, nic na ten temat nie wie (A twoje późniejsze tłumaczenia zakrawają na śmieszność ) Ostatniego podpunktu nie skomentuje większość to nie Ty, Ada i Justyna (no chyba że reszta grupy się nie liczy wtedy masz racje to większość jest ) .. Prosiłem też aby jak ktoś ma jakiś problem to pisać na czacie a nie prać jakieś złości i uwagi na forum ... widać nie wszyscy mają klasę

Zamiast się kłócić zróbmy coś razem

Nie mam pojęcia o co Tobie chodzi z tym 'działaj sama, a nie wykorzystujesz to co załatwiają inni'. Swoje bezpodstawne dywagacje często gęsto bierzesz za pewnik, a jak ktoś poprosi o podanie przykładu to zasłaniasz się nudną już gadką 'nie muszę, Ty wiesz'. To jest dopiero śmieszne!

Piotrze, niczego mi nie udowodniłeś, bo... zwyczajnie nie miałeś czego. Najlepszą okazją do zweryfikowania moich słów będzie koncert w Warszawie. Sam zapytasz Kamila i pani Moniki czy wiedzieli o naszych planach i czy zgodzili się nam pomóc. Ach nie, zapomniałam... Ty przeceż nawet jak potwierdzą naszą wersję, nie uwierzysz im. No tak... to jest dopiero problem.
Niepokojący jest jednocześnie fakt, że trzy osoby podają Ci prawdziwe argumenty, a Ty za nic w świecie nie chcesz ich przyjąć - wciąż o sytuacji z bezpodstawnym zarzucaniem mi kłamstwa. To nie we mnie twki problem, Piotrze. To jest dopiero brak klasy.

Oczywiście, miałam na myśli siebie, Justynę i Adę, ale przede wszystkim też Julkę, która jest pełnoprawnym członkiem FFD i też ma prawdo mieć możliwość uczestniczenia w takim spotkaniu, a dobrze wiemy, że do Poznania nie dojedzie.

Ja wiem dlaczego ciągle nawołujesz do przeniesienia się z dyskusją na FB - lubisz mieć wszędzie i zawsze ostatnie słowo.
Cóż, jak to leciało z tą klasą? Niektórzy jej nie mają, tak?

Przypomnij sobie sytuacje z łodzi fakt już pewnie nie pamiętasz ale inni pamiętają Już pytałem nie wiedzieli mam ci udowadniać dalej że kłamiesz ?? Ale mniejsza o to skoro twierdzisz że Ty masz zawsze racje.... Ale to o Tobie można powiedzieć że od pewnego czasu starasz się jak możesz popsuć atmosferę oraz zniszczyć grupę ( nie jest to tylko moje zdanie ) non stop pretensje do mnie i innych osób które coś starają się robić non stop jakieś uwagi.. to nie we mnie tkwi problem ale w tym ze ty zwyczajnie nie możesz się pogodzić że ja mam kontakt z FD a ty nie (wiem że będziesz się stara jak mogła zaprzeczać że to bzdura i w ogóle ze to nie prawda ale tak jest ) Nie zapomniałem o Juli ale wiem też że miała ona straszne problemy z dojazdami na koncerty wiec zdziwił mnie fakt że w warszawie by się pojawiła Ale skoro tak to przepraszam że ją pominąłem... Możemy się tu dalej obrzucać oskarżeniami ale co to da ?? Ty zdania i tak nie zmienisz bo jesteś strasznie zarozumiała (też nie moja opinia ale osób które ze mną współpracują )... Dlatego prosiłem o przeniesienie rozmowy na FB gdzie możemy sobie wszystko wyjaśnić na spokojnie bez tych wszystkich nie potrzebnych słów... Klasę trzeba mieć tu się zgodzę Wiec ją pokaż i nie pisz już nic więcej tu tylko napisz prywatnie co ci się we mnie nie podoba

Owszem, nie pamiętam. Widać kiepską mam pamięć.
No dawaj, udowadniaj
Staram się popsuć atmosferę/zniszczyć grupę - ciekawe założenie, ale jego uargumentowanie jest zabawne. Gdybym starała się zniweczyć starania innych nie brałabym udziału w zaplanowaniu kolejnego spotkania.
Kontakt z FD? A po co mi on? Wyjeżdżam, być może dalej niż Twoje oczy są w stanie sięgnąć - po co mi więc kontakt z FD? Logiki więcej, logiki, Piotrze.
Jestem zarozumiała? Pewnie, że tak.

Istotą forum jest dyskusja - nie zamierzam więc donikąd się z nią przenosić, bo to już i tak mój ostatni post w tym wątku.

Nie będę się z Tobą przepychać. Mam ważniejsze sprawy na głowie.
Powodzenia w czym tam sobie chcesz.

Normalnie nie biorę udziału w tego typu konfliktach ale sprawy zaszły za daleko. Celem naszej czwórki (Justyna, Gosia, Krzysio i Ja) było zorganizowanie wspaniałego spotkania, zintegrowanie nas ze sobą i FD. Nie chcieliśmy w żaden sposób robić konkurencji ani nic w tym stylu. Nie wiedzieliśmy natomiast, że po ogłoszeniu naszych planów zadzieją się tu takie cuda. Również jestem pełnoprawnym członkiem FFD (jak to wcześniej ujęła Gosia) ale wiem, że nie powinnam robić nikomu uwag na forum ponieważ jako jedyna nie jestem pełnoletnia. Także nie macie co liczyć na jakieś komentarze z mojej strony. W tym wątku poruszona została sprawa związana z moją osobą i chcę to wyjaśnić. Mam problemy z przyjechaniem na koncert FD po za granice mojego miasta owszem-ale to nie znaczy, że ma być z góry zakładane, że nie zjawię się na spotkaniu. To bardzo nie fair i dziwnie się z tym czuje. Nie chcę tłumaczyć się wciąż moim wiekiem dlatego w tym wypadku powiem, że Warszawa jako miasto znajdujące się bliżej prędzej odwiedziłabym niż Poznań. To nie znaczy jednak, że w Poznaniu się nigdy nie zjawię. Na koniec chciałabym dodać, że również nie pamiętam sytuacji z Łodzi.
Nie będę namawiać Was do zjednoczenia bo księdzem nie jestem. Czasem dobrze jest powiedzieć co się o tym wszystkim myśli. Każdemu wtedy ulży.

Dowód na psucie atmosfery? Przeczytaj sobie powyżej.
Nie pierwszy raz jest kłótnia i niepierwszy raz między Wami, tego nie da się nie zauważyć. I tutaj popieram Piotra dla mnie wasza 'wymiana zdać" (omijam słowo kulturalna bo to byłby absurd) ma charakter osobisty i byłabym za przeniesieniem na PW. Forum to forum ale niedobrze mi jak czytam tego typu wypowiedzi.
Prawdą jest też że gdyby nie ruszyło spotkanie w Poznaniu, gdybym ja z Piotrkiem i kilkoma osobami nie zaczęła robić czegokolwiek, nie było by zapewne innych spotkań, a to dlatego że jak ktoś uważnie śledził przez rok forum to zauważy iż wszystko kończyło się na gadaniu. Nikt absolutnie NIKT nic nie zrobił. Tak samo FB czy ewentualne wejścia za kulisy.
Nie chce obwiniać z imienia i nazwiska ale atmosfera jest zdecydowanie niezdrowa i ja też mam wrażenie że jest to udziałem kilku osób.
Nie mam nic przeciwko spotkaniu w Wawie ale jak pisałam termin mi nie pasuje, kilku innym osobom też nie. Nie wnikam jaką podejmiecie decyzje.
Co do planowanego spotkanie w lipcu (wstępnie miało być w Poznaniu) wiemy że kilka osób z FD jest chętnych. Jako że mieszkają w Warszawie nie rajcuje ich zwiedzanie stolicy i chętnie wybiorą się gdzie indziej.

Julka nikt nie mówi że nie jesteś członkiem FFD i nigdy żadna wypowiedź nie sugerowała mi że jest inaczej

Ja nie twierdzę, że ktoś powiedział, że nie jestem członkiem FFD. Tylko wkurza mnie zakładanie z góry, że nie zjawię się na spotkaniu.

Tego też nikt nie założył tylko wyraził zdziwienie ja sama pamiętam rozmowę w której powiedziałaś że nie będziesz mogła pojechać do Wawy na koncert, więc nie sądziłam możliwe jest iż będziesz na ewentualnym spotkaniu. I przepraszam za moje błędne myślenie jeśli Cię uraziło.

Ja ze swej strony chciałbym przeprosić wszystkich forumowiczów za to że musieli czytać tą żenująca wymianę zdań pomiędzy mną a Gosia i Justyną ...ale widocznie nie wszyscy jeszcze dorośli do porozmawiania w cztery oczy.. ale wolą prać wszystkie brudy i niesmaczni dla ogółu. Pięknie Maja to ujęłaś tu wszyscy gadają a nic nie robią albo robią to tandetnie Wypowiedź Gosi świadczy tylko o jednym dorośnij trochę to może pogadamy argumenty się skończyły to trzeba pocisnąć co nie Nie bedę ci nic udowadniał ale Sylwii Michał i Marysia na pewno pamiętają co się działo po koncercie Jula nikt nie twierdzi że jako niepełnoletnia nie jesteś z FFD jesteś nawet to bardzo ale popieram to co napisała Maja wiem o twoich problemach z dojazdami na koncerty poza łodzią Ale jeśli miałaś zamiar się pojawić to jeszcze raz przepraszam I na koniec jeszcze jedno twoje ,,psucie" polega na czymś zupełnie odwrotnym próbujesz skłócić nas między sobie w grupie ale ostrzegam to ci się nie uda

P.S

Rozumiem że twoje odejście z grupy na FB jest spowodowane tą dyskusją. Teraz widać kto ma klasę a kto tylko udaje