Wprost uwielbiam jak sobie skaczecie do gardeł. I co jesteście z siebie dumni po użyciu tylu ' ' ?? Zalecam pozostałym również ochłonąć.
Ze swojej strony się powiem że nie ma zazdrości. Spotkanie w Poznaniu było fantastyczne i to może w Was odzywa się zazdrość ? To działa w dwie strony Kochani...
Mnie lipiec bardziej odpowiada jak i sierpień bo w tych miesiącach jestem bardziej 'elastyczna' jeśli chodzi o znalezienie wolnych kilku dni, może inni myślą podobnie? Nie wiadomo czy komuś nie powypadają egzaminy, a wiadomo jak wtedy ciężko znaleźć chwilkę na odsapnięcie.
Niech przez weekend wszyscy to przemyślą, bo widzę ze wszystkim puściły nerwy. Oczywiście zaraz co niektórzy mogą zaprzeczyć "że skądże znowu oni byli spokojni"
...czyli jak zwykle... Zastanówcie się wszyscy.

Sądzę, że nikt zaprzeczał nie będzie, bo nerwy puściły - to było widać
Miło spędźmy weekend zatem, odspanijmy wszyscy

No tyle tu za i przeciw... ale spokojnie
Mi te terminy w warszawie też nie są na rękę za bardzo bo to okres egzaminów sie zacznie no i niestety
A powiedz Piotrek na kiedy w lipcu jest planowane? może wtedy mi się uda

Powiem tak na zakończenie wściekła to byłaś Ty ze nie było cie na spotkaniu w Poznaniu i jestem świecie przekonany ze to co teraz kombinujesz robisz przeciwko tym którzy od pewnego czasu na czacie gadali o spotkaniu w Lipcu. Tak się składa ze okres przez was zaproponowany to okres egzaminów i sesji (oj pewnie teraz zapomniałaś o niej szkoda ze w lutym pamiętałaś ) i większości z tego ci widać nie pasuje ten termin. 7 hmm na spotkaniu było szefostwo FD i oni też wyrazili chęć brania udziału w następnym spotkaniu w Lipcu. Nie nie siedzę w domu ale ten termin nie powstał przypadkiem takie było ustalenie większości na czacie A i na koniec nie jestem przeciwko waszemu pomysłowi tylko przeciwko temu w jaki sposób był on podany do wiadomości Tak nerwy puszczają niech wszystkiemu odpowie ankieta

A to ci nowina
Spotkanie w Warszawie, plan mi się podoba. Stolica ma piękne miejsca do zwiedzania które bym chętnie zobaczyła Wilanów, łazienki, starówka, Muzemu Powstania Warszawskiego to priorytet na mojej liście , jednak do połowy czerwca mam zaplanowaną obronę więc mówię nie.

Piszesz cały czas o lipcu, ale to długi miesiąc. Nie słyszałam o przybliżonym terminie. Część osób na pewno ma już zaplanowane i opłacone jakieś wyjazdy, których przełożyć nie będzie można. Także to jest błąd po Twojej stronie. Błąd po naszej? Owszem, trochę nie bardzo to wyszło, że informujemy o tym teraz. Ale wynika to z bardzo prostej przyczyny. Wiedzieliśmy jaka będzie Twoja reakcja i woleliśmy uniknąć niepotrzebnej awantury, że proponujemy coś bez szczegółów, rzucamy coś od tak. Skrystalizowaliśmy nasz plan, tak żeby każdy mniej więcej widział o co chodzi i dopiero podaliśmy do publicznej wiadomości.
Ankieta trawa do poniedziałku. Pozwólmy do tego czasu ustosunkować się do tego pomysłu pozostałym potencjalnym uczestnikom spotkania. Przez weekend wszyscy to jeszcze przeanalizują i wtedy na nowo podejmiemy dyskusję. A teraz proponuję zawiesić ten wątek, bo te nasze sprzeczki nie przyniosą nic pozytywnego

Sprostowanie.

Do tej pory nic tu nie pisałem, ale jestem podpisany pod pierwszym postem, więc jestem w jakiejś części odpowiedzialny za to powstałe zamieszanie, które tu powstało.

Moją intencją nie było działanie poza grupą, działanie przeciw niej oraz skłócenie jej a tylko zapoczątkowanie zorganizowania kolejnego spotkania. Chceliśmy wziąć na siebie główną i najtrudniejszą część organizacji tego spotkania na siebie. Korzystaliśmy przy tym z pomocy kilku osób z FD. Jednak prosiliśmy o dyskrecję więc stąd powstało dodatkowe zamieszanie spowodowane ich zaprzeczaniem, że takie coś miało w ogóle miejsce.

Plan był taki, że jak już będziemy mogli przedstawić konkretne propozycje, czyli kto byłby na spotkaniu, wybrane lokale, hotele dla gości z FD i członków FFD a także program wycieczkowy za równo na sobotę jak i niedzielę, to podamy informację dla naszej grupy.

Liczyliśmy na pozytywne zaskoczenie ogromem atrakcji, jakie przygotowywaliśmy oraz lekkim niedowierzaniem że coś takiego udało nam się przygotować w całkowitej tajemnicy.

Niestety nie wszysko poszło po naszej myśli, nikt nie spodziewał się tak ostrego sprzeciwu ze strony grupy. Jak już mówiłem nie chodzi o skłócenie grupy ani do jej podziału. Po co? Grupa jest jedna i tak pozostanie.

Ponieważ organizowaliśmy to spotkanie nie dla siebie tylko dla nas wszystkich, a z tego co widzę to więcej osób jest na 'nie' to ja nie widzę sensu nad dalszym uporczywym namawianiu do naszych racji, tylko po prostu musimy pomyśleć o przełożeniu tego spotkania na inny termin bardziej odpowiadający nam i nie tylko nam. Oczywiście bez względu na wynik głosowania w ankiecie.

Jedno jest pewne, że te przygotowania nie poszły na marne, bo nasze propozycje można wykorzystać także w innym terminie...

Myślę, że to sprostowanie wszystko wyjaśnia, zakończy ten konflikt i wszystko będzie dobrze. A dziewczyny przestaną być wściekłe. Teraz trzeba myśleć tylko o 26 marca, bo to jest teraz priorytetem dla nas.

Krzysiek

P.S. Z każdej sytuacji należy wyjść z twarzą

Ja się oczywiście piszę na spotkanie

Krzysio wspomniał coś o innych terminach jakie Krzysiu

Bardzo ładne podsumowanie

Wspomniałem nie o jakimś konkretnym terminie, tylko o takim który będzie wszystkim pasował

Można połączyć pomysł Lipcowy

jak uważacie. Mnie w lipcu na pewno w Polsce nie będzie, także bawcie się dobrze.

No tak szkoda nie da rady przyjechać na jeden weekend ??

Krzysiu, nikt tu nie mówi, że byłam wściekła. Na pewno byłam rozgoryczona i było mi tak po ludzku cholernie przykro, że poświęciliśmy tyle czasu, kosztowało nas to tyle pracy, a tutaj słyszę zarzut, że robimy coś z złej wierze i przeciwko integralności grupy.
Jeżeli większość jest za zmianą terminu, ok. Można zrealizować zaplanowane spotkanie w inny weekend. Pytanie tylko o którym weekendzie lipcowym mówimy, bo kalendarz pokazuje, że takich terminów może być pięć? I jeśli chcemy coś przekładać to tak, aby wszyscy mogli się pojawić. Już wiadomo, że Gosi na pewno nie będzie w miesiącach wakacyjnych w kraju, nad czym bardzo ubolewam.
Tylko nowy termin trzeba wybrać tak, żeby nie wyszło na to, iż terminy pasujące osobom, które w maju/czerwcu nie mogłyby się pojawić spowodują, że do Warszawy nie będzie mogła przyjechać np. Marta, Julka tudzież Ada, czy ktokolwiek inny.
Tak prawdę mówiąc póki co jest 5-4 dla spotkania majowo/lipcowego ale ok, jeśli ustalimy inny termin, który będzie wszystkim pasował, to przełóżmy to (o ile taki termin uda się znaleźć). Proponuję, aby każdy zainteresowany obecnością na takim spotkaniu podał kiedy w miesiącach lipiec-sierpień nie będzie mógł na pewno się pojawić z uwagi na wyjazdy wakacyjne!
zacznę w takim razie od siebie - dla mnie odpada okres od 21.07-16.08.
jak z pozostałymi?

Nie mówiłem o Tobie że jesteś wściekła, tylko dowiedziałem się że są wściekłe Maja i Kasia. Grupa tak to odebrała, "że robimy coś w złej wierze i przeciwko integralności grupy". Dlatego też napisałem to sprostowanie w którym wyjaśniam, że tak nie wcale nie jest i nie było to naszym celem.

Mnie też jest przykro z tego powodu, ale weź też pod uwagę to, jak byłoby przykro pozostałym członkom FFD, gdybyśmy jednak uparli się i zorganizowali na siłę to spotkanie a oni faktycznie z tej czy innej przyczyny nie mogli przyjechać do Warszawy.

Wyobrażasz sobie takie spotkanie bez Piotrka, Mai i Kasi? Bo ja nie potrafię sobie tego nawet wyobrazić. A wiem, że tych osób by nie było...

Ja zawsze wygospodaruję jeden weekend na spotkanie i obojętne jest dla mnie w który. Obojętne to nie znaczy że już mi na tym nie zależy tylko w sensie, że każdy będzie mi czasowo odpowiadał. Choć wiadomo, że chciałbym by było to jak najszybciej.